środa, 22 września 2010

6. Wycieczka

Dziś pojechaliśmy na wycieczkę do Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Podczas warsztatów "Uczymy się kaligrafii" mieliśmy okazję nie tylko dowiedzieć się o początkach pisma, narzędziach używanych do pisania, ale także popróbować pisania zwykłym piórem ze zwykłą stalówką, którą maczaliśmy w prawdziwych kałamarzach. Plastuś byłby z nas dumny! Nasi rodzice także! Ale najbardziej dumni możemy być z siebie - udało nam się nie tylko pisać, ale także w skupieniu i ciszy napisać wiele słów. Siedzieliśmy w prawdziwych ławkach... i nie mogliśmy się wiercić... żeby nie zrobić kleksów. Tak bardzo podobała nam się taka lekcja, że zaproponowaliśmy, aby zrobić takie lekcje w naszej klasie!
Postanowiliśmy zakupić takie pióra, kałamarze i ... raz w tygodniu robić takie ćwiczenia z kaligrafii!!!

Poznaliśmy także proces obróbki ziarna od momentu zasiewu do produktu końcowego jakim jest chleb. Obejrzeliśmy także skansen z dawnymi budynkami oraz - co najciekawsze - żywymi zwierzętami, takie jak rzeczywiście można było spotkać na dawnej wsi... Niektórzy pomylili koguta z kurą, inni pytali dlaczego ta krowa jest czerwona, a inni chcieli wiedzieć, co to za dziwne kaczki pływają w stawie. Pytań było bardzo wiele...
Wracając odwiedziliśmy diabła Borutę w jego zamku w Łęczycy.
Wycieczka przekonała nas, że warto zadawać pytania, aby poznać świat.
Click to play this Smilebox slideshow


1 komentarz:

  1. Po charakterze pisma poznajemy charakter osoby warto więc ćwiczyć! Mieliście wspaniałą wycieczkę, czekam na Wasze prace, ciekawa jestem jak Wam wyjdzie pisanie piórem. Życzę powodzenia i pozdrawiam Was ciepło

    OdpowiedzUsuń